Katarzyna
Jak wiadomo produkowanie obwodów drukowanych to bardzo pracochłonny i długotrwały proces. Mówiąc najprościej , składa się z następujących etapów: zatwierdzenie projektu, wiercenie, wywoływanie i laminowanie, naświetlanie, metalizacja, pokrywanie fotomaską, rylcowanie, testowanie elektryczne, optyczne i kontrola optyczna. W tym artykule chciałabym się skoncentrować na etapie wywoływania i laminowania.
Przygotowanie klisz
Równolegle z wykonywaniem laminatu, przygotowywane są klisze. Podłużą one do odwzorowania poszczególnych warstw zaprojektowanego obwodu na powierzchni płytki. Klisze powstają w fotoploterze, który jest odizolowany od światła dziennego, aby nie nastąpiło prześwietlenie błon. W kolejnej operacji w kliszach wycinane są otwory bazowe, które posłużą do zamocowania ich na maszynach w dalszych etapach produkcji.
Mechaniczne wycinanie otworów bazowych, pozwala produkować obwody z mikronowymi odległościami i ścieżkami między nimi, co w praktyce oznacza, że są zbliżone do grubości ludzkiego włosa.
Powlekanie fotopolimerem
W całym pomieszczeniu utrzymywane są odpowiednie warunki klimatyczne. Podtrzymanie stałej temperatury i wilgotności zabezpiecza klisze przed odkształceniami. Pokryte grafitem płytki trafiają na linię, na której powlekane są specjalnych fotopolimerem. Jest to emulsja światłoczuła, za pomocą której klisza zostanie odwzorowana na płytkach. Proces ma miejsce w sterylnym pomieszczeniu. W kolejnym pomieszczeniu pokryta fotopolimerem płytka spotyka się z wcześniej wykonaną kliszą. Klisza umieszczana jest na dwóch szybach urządzenia, co pozwala na jednoczesne naświetlanie obu stron płytki. Przed uruchomieniem procesu szyby są każdorazowo czyszczone specjalnym preparatem. Po około 12 sekundach z maszyny wyjeżdża naświetlona, ale jeszcze niewywołana płytka. Następnie z płytki usuwa się folia. Następnie płytki zostają przenoszone do wywoływarki, gdzie naświetla i się i wywołuje formaty. W tym pomieszczeniu również muszą być odpowiednie warunki klimatyczne, aby nie zniszczyć polimerów.
